Niby wiosna, a za oknem listopad. Lockdown trwa już 13 miesiąc… Zajęcia poza pracowe dość ograniczone, gdy na zewnątrz 3 stopnie i deszcz. Jak widać, w końcu się znalazł czas na przywitanie się ponownie z blogiem. A trochę mnie tu nie było… nie wiem kiedy minęły te 3 miesiące. W każdym razie mam nadzieję, że …
Kategoria: tarty wytrawne i quiche
Quiche z kiszoną kapustą
Dobre 10 lat temu byłam na urodzinach koleżanki (hej Kasia!), gdzie pierwszy raz spróbowałam tarty z kiszoną kapustą. To było tak pyszne, że wiedziałam, że muszę wykraść przepis 😉 Przepis oczywiście dostałam, ale zdążyłam go zgubić pięć razy 😀 Szkoda by jednak przez moje wtrynianie rzeczy gdzie popadnie, głos o takiej pysznej tarcie zaginął. Nie …
Tarta rustykalna z burakiem i kozim serem
Jesień przyszła więc trzeba się bliżej zaprzyjaźnić z warzywami korzennymi. Tym razem na pierwszy ogień idzie burak w towarzystwie kremowego koziego sera. Przepis w sumie kradziony od siostry i szwagra, bo też lubią eksperymentować. A ze szwagrem mocno współdzielimy miłość do pistacji, więc nie żałujcie sobie 😉 Nadzienie, czy też farsz, jest bardzo delikatny i …
Quiche z pieczarkami i cebulą
Ten prosty quiche z pieczarkami i cebulą, to świetna opcja na spotkanie ze znajomymi. Do tego lekka sałatka z warzywami i mamy kolację doskonałą. Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się jaka jest różnica między tartą a quichem, to śpieszę z bardzo prostą definicją. Krótko mówiąc, quiche zawsze jest wytrawny i zawsze zawiera zalewajkę śmietanowo-jajeczną. Acz nazwanie go …
Tarta rustykalna z duszonym porem i fetą
By przełamać falę tych pysznych ciast, stwierdziłam, że trzeba zrobić coś wytrawnego, prostego i najlepiej wiosennego. Szybki przegląd lodówki i bam, mamy to! Zrobiłam tartę rustykalną, która jest świetna na lunch, na kolacje, na zimno i na ciepło. I będąc z wami szczera, spodziewałam się dobrego efektu, a wyszło jeszcze smaczniej niż oczekiwałam! Cebula się …
Tarta z porem i kozim serem
Połowa stycznia za pasem, a tu jeszcze wpisu na blogu nie było! Przyznam, że nowy rok rozpoczął się dla mnie prawie dwutygodniowym chorowaniem, więc i gotowanie musiało niestety iść w odstawkę. Na szczęście siły wróciły, więc między sprawunkami, tworzą się w głowie nowe przepisy. (Kulinarne) postanowienia noworoczne? Kilka ich jest, ale będę się chwalić jak …