Od kiedy zakupiłam żeliwną patelnię, mam ochotę robić w niej dosłownie wszystko. Nie dość, że świetnie się na niej gotuje, to jeszcze można zrobić z nią hops do piekarnika. Doskonale się sprawdziła przy tym przepisie na zapiekane muszle, acz oczywiście możecie je zrobić w jakimkolwiek naczyniu żaroodpornym 🙂
Z tymi nadziewanymi makaronami zawsze jest trochę zabawy i babrania – czy to cannelloni czy muszle. Innym minusem jest to, że efekt końcowy jest tak pyszny, że ciężko sobie nie nałożyć dokładki 😉
PS Jeśli nie przepadacie za mocno intensywnym smakiem sera pleśniowego, użyjcie tylko mozzarelli, ale w większej ilości.
Składniki
- 250 g makaronu – muszli
- 150 g świeżego szpinaku
- 150 g kurczaka pokrojonego w drobną kostkę
- 200 g śmietany 18
- 100 g tartej mozzarelli
- 100 g sera pleśniowego
- 3 ząbki czosnku
- sól, pieprz
- tłuszcz do smażenia
Instrukcje
- Makaron gotujemy al dente i przelewamy zimną wodą, by się nie sklejał.
- Na patelni rozgrzewamy kilka łyżek oleju lub oliwy. Dodajemy posiekany czosnek oraz kurczaka doprawionego solą i pieprzem, smażymy kilka minut i dodajemy szpinak.
- Na koniec wlewamy śmietanę, dodajemy mozzarellę oraz połowę pleśniowego sera. Mieszamy, aż zrobi się śmietanowo-serowy sos. Można całość bardziej doprawić solą i pieprzem.
- Naczynie żaroodporne smarujemy oliwą. Do każdej muszli wkładamy farsz (jest nieco rzadki, ale taki ma być) i układamy do formy. Jeśli zostanie wam sosu, po prostu polejcie po całości 😉 Na górę pokruszcie resztę sera pleśniowego.
- Całość zapiekamy około 15 minut w 180 C.
© 2024 Copyright Better Be Tasty