Wreszcie wiosna! To jest zdecydowanie moja ulubiona pora roku. Wszystko budzi się do życia, łącznie z moją motywacją do blogowania. Ba! nawet do vlogowania, co możecie „podziwiać” na instagramowym profilu bloga (@betterbetasty)… Generalnie jestem normalna, acz wiem, że nagrania mogą sugerować co innego.
Spieszę do was z kolejnym przepisem na śniadanie i zdradzę wam, że w głowie już się rodzi kolejny śniadaniowy post 😉
wiejskie jajko na śniadanie, to jest zawsze dobry pomysł
Zachęcam was do spróbowania swoich sił w robieniu jajek w koszulkach. To naprawdę nie jest trudne. Wskazówki odnośnie przygotowania poszetowego jajka znajdziecie w tym wpisie. Do przygotowania poniższego przepisu skorzystałam z najprostszej metody (metoda II), czyli wir wodny z odrobiną soli.
Składniki
- 2 wiejskie jajka (najświeższe jakie się da)
- szpinak – trzy duże garście
- 10 sztuk pomidorków koktajlowych
- łyżka masła
- kiełki brokuła
- sól i pieprz
Instrukcje
- Jajka przygotowujemy według metody II – wlewamy wodę do połowy rondla, dodajemy szczyptę soli. Zagotowujemy wodę i zmniejszamy ogień, aby woda się bardzo delikatnie gotowała. Jajko delikatnie wybijamy do miseczki lub kokilki. Następnie za pomocą łyżki tworzymy wir wodny w rondlu i do tego właśnie mini tornada wlewamy szybko jajko. Po dwóch-trzech minutach (gdy już białko się zetnie, a żółtko wciąż jest płynne) wyciągamy jajko za pomocą łyżki cedzakowej na ręcznik papierowy.
- Na patelni roztapiamy masło, dodajemy szpinak i kolejno pomidorki. Doprawiamy odrobiną soli i pieprzu. Dusimy do momentu aż szpinak „zwiędnie” a niektóre pomidorki zaczną pękać.
- Szpinak z pomidorkami przekładamy na talerz, układamy na nim jajka i dekorujemy kiełkami.