Chyba nie ma bardziej wiosennej zupy niż botwinka i to jeszcze z koperkiem! Wcale mi nie przeszkadzało, że musiałam ją jeść przez kolejne trzy dni. Wyszła prze-py-szna! Dlatego oczywiście dzielę się z Wami przepisem i czekam na opinie Waszych kubków smakowych. Jak już może wiecie, mieszkam dosłownie kilka kroków od największego targowiska w Krakowie. Zaczął …